10 sierpnia to data, która pozytywnie zapisze się w kalendarzu polskiego rynku turystyki. 

Od dziś, po trzech latach ograniczeń związanych z pandemią, chińskie biura podróży mogą organizować wycieczki grupowe do kolejnych państw, w tym do Polski.

Przed pandemią Chińczycy wydawali na turystykę zagraniczną więcej niż obywatele jakiegokolwiek innego kraju. W 2019 r. było to 255 mld dolarów, z czego szacuje się, że 60 proc. tej kwoty pochodziło z wycieczek grupowych – podaje agencja Reutera.

Dyrektorka Zagranicznego Ośrodka Polskiej Organizacji Turystycznej (ZPOT) w Pekinie Małgorzata Tańska, w niedawnym wywiadzie dla agencji prasowej Xinhua przypomniała, że w 2019 roku do Polski przyjechało 130 tysięcy gości z Chini, a kraj ten jest jednym z najważniejszych rynków źródłowych.

ZPOT systematycznie pracował nad tym, aby Chińczycy nie zapomnieli o Polsce i jej atrakcjach turystycznych, między innymi organizując transmisje na żywo z polskich miast na chińskich platformach społecznościowych.

Na popularnym w Chinach serwisie WeChat można znaleźć wiele informacji o polskich atrakcjach, hotelach i restauracjach.

Już w marcu polskie konsulaty w Chinach wznowiły wydawanie wiz turystom indywidualnym, a LOT i Air China przywróciły bezpośrednie loty między Pekinem a Warszawą. Teraz czas na przyjazdy grupowe.

źródło: Silk Road Poland